Wrażenia z użytkowania w mieście - gabaryty O3

[AdamSkoda]

liczę, że będzie tylko mokro. Zimówki mam już obgadane na jutro na popołudnie u naszego kolegi z forum w Górze Kalwarii. Mam podjechać, jak dotrę do domu.

[metrotest]

Wrażenia z użytkowania w mieście - gabaryty O3

Ilekroć patrzę na O3 to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że przy swoich gabarytach jest to auto, którego użytkowanie w mieście jest momentami utrudnione. Umówmy się - O3 nie jest autem, które prowadzi się jak typowa limuzyna mimo swoich gabarytów. Z drugiej strony przy długości 4.68 m mogą pojawiać się pewne ograniczenia w parkowaniu, manewrach w coraz bardziej zatłoczonych miastach. Są oczywiście czujniki, asystent parkowania, ale jak czasem widzę jak "szerokie" są miejsca parkingowe /chyba adekwatne dla Mini/. O1 ze swoją długością 4.51 m była kompromisem między użytkowaniem w mieście a na trasie. O3 ma być autem rodzinnym, ale coraz częściej ten model rodzinny to 2+1 dla którego na upartego wystarczy Golf.

Zresztą po co komu na tylnej kanapie tyle wolnej przestrzeni o ile nie jest to samochód na taxi, służbowy itp. Większość czasu i tak z reguły jeździ się samemu. W czasie rodzinnych wojaży staje się to zaletą, ale ile jest takich wyjazdów w roku: co najwyżej parę.

Jest oczywiście też Rapid, ale to auto nie porywa i ma wąską paletę silników.

Sukces sprzedażowy O3 wskazuje, że takie gabaryty akceptuje rynek, niemniej jednak ciekawią mnie odczucia tych co już kupili. Nie macie czasem takich myśli: kurcze mogłoby być to auto trochę krótsze .

Takie moje przemyślenia będące skutkiem dyskusji ze znajomym, który uważa że jak są czujniki to nie ma problemu.

[maly2st]

Tez odnosze wrazenie ze miesca parkingowe sa przewidziane max na fabie czy fiata punto,
Ostatnio na parkingu pod sklepem jak zaparkowalem swoje O1 to "wystawalem" i przodem i tylem nie wspomne ze najlepiej jakbym wysiadl klapa bagaznika

[mufel]

Śmieszne jest dla mnie nazywanie małych samochodów autami miejskimi (ok. jakoś trzeba je dostosować do rynku sprzedażowego ) ale powiedzmy sobie szczerze, każdym autem przez miasto jedzie się tak samo (żadne auto nie będzie motocyklem) a jeśli ktoś ma rzeczywiście problemy z podstawowymi manewrami jakim jest parkowanie to rzeczywiście można nad tymi autami się zastanawiać, ja osobiście zamówiłem o3 ale jeśli za tą cenę byłaby w rozmiarze superba to chętnie bym ją wział. od kiedy mam prawo jazdy mieszkam w centrum Krakowa gdzie zawsze musiałem parkować w dość wąskich miejscach postojowych i szczerze mówiąc nigdy nie robiło to dla mnie wielkiego znaczenia jakim autem jadę.

[metrotest]

Wszystko prawda, tylko dla auta o kompaktowych rozmiarach łatwiej znaleźć wolne miejsce i szybciej /sprawniej/ się parkuje np. można wyjechać z postoju na raz, a nie na dwa, mniejsza średnica zawracania itd.

Niestety często widać jak na parkingach oprócz osób parkujących po obu stronach jezdni znajdzie się paru kierowców, którzy parkują na środku /w osi jezdni/, później parę takich aut zmusza potem cały parking do wyjeżdżania "na żyletkę".

Łatwiejsze manewry to większy komfort użytkowania, podobnie jak dla części DSG, a można przecież zmieniać biegi ręcznie /kupujący DSG potrafią też ręcznie zmieniać biegi/.

Tak czy owak dzięki za opinię. Jakie jest zdanie innych w kwestii poręczności O3 w mieście :roll: :?:

[lubek24]

Jeżdżę O3 kombi i nie ma znaczenia, dla ch...j baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
Czujniki to super sprawa, chodź w VW miałem kamerę cofania i z niej częściej korzystałem niż z PA.
DSG jest super na korki, cieszę się z tego wyboru w manualu ostro się wkurzałem mieszając lewarkiem.
SS w przeciwieństwie do innych użytkowników mi się podoba, nie czuć opóźnienia przy ruszaniu.
ACC jest przydatne i polecam wszystkim na korki.
Bagażnik jest wielki bo będę niedługo drugi raz ojcem i wózek musi się zmieścić z gondolą. O3 jest jak najbardziej autem rodzinnym, a obecna wersja S2 FL jest za droga biorąc pod uwagę co teraz daje O3 np. miejsce na tylnej kanapie.
moje odczucia mówią że jest idealna

[Alf]

Przesiadłem się z O1 na O3, w obu wersjach mam czujniki parkowania (w O1 był tylko tył, tutaj wziąłem asystenta parkowania głównie ze względu na dodatkowe czujniki boczne i żone:-) ).
Długość samochodu jest dla mnie wciąż akceptowalna, choć wydaje mi się, że w O1 promień skrętu był lepszy. Mieszkam w centrum miasta, ale do pracy wyjeżdżam poza miasto i tu w większym i przestronniejszym samochodzie czuję się m.in bezpieczniej ( np. astrę i focusa moja rodzina odrzuciła ze względu na odczucia b. małej przestrzeni w środku).

Fakt, na parkingach w marketach staram się wybierać "odpowiednie miejsca" do zaparkowania.
U mnie za ponownym zakupem octavii przeważył m.in ogromny bagażnik otwierany razem z szybą- samochód wygląda jak sedan, a jest liftbackiem- przy częstych wyjazdach weekendowych nie muszę upychać klamotów na tylnim siedzeniu obok fotelika dziecka- wszystko wchodzi do środka...

[spike1314]

A mnie się wydaje że sukces sprzedażowy Octavii to właśnie to, że przy aucie kompaktowym dostajemy trochę więcej niż we wszystkich innych kompaktach - oczywiście mam na myśli przestrzeń dla pasażerów z tyłu i bagażnik. Dla mnie była to po licznych kalkulacjach najsensowniejsza opcja - zamieniając z Mondeo kombi. Auto po pierwsze tańsze zarówno w zakupie jak i w eksploatacji, po drugie przestrzeń bagażowa w lifbacku jest praktycznie taka sama jak miałem w Mondeo. Rodzina 2+1 może i jest standardem (o zgrozo dla naszego kraju) - ale w moim przypadku to 2+2 i bagażnik w Golfie na 100% nie dałby dla nas rady. W zasadzie kompaktów przy zakupie początkowo w ogóle nie brałem pod uwagę oprócz właśnie O3, a na auto spełniające funkcję auta rodzinnego z segmentu wyższego musiałbym niestety dać 20-30 tys więcej.

[maciek071]

Dokładnie takimi samymi kryteriami kierowałem się przy wyborze O3 . I też przesiadam się z Mondeo kombi na O3 Kombi. Już niedługo też będę mógł się pochwalić wrażeniami z jazdy ale myślę że jak Mondeo kombi sobie radziłem to i w O3 dam radę

[Gosi@czek]

to może się wypowie kobieta na temat O3 w mieście

- niestety większość osób nie potrafi parkować, zajmując tym samym 2-3 miejsca postojowe
- niektóre miejsca postojowe są zrobione dla "maluszków"
- czujniki bardzo pomagają, ale przede wszystkim myślenie przy parkowaniu (mój szef wiele razy bezmyślnie zaufał czujnikom i bum)
- co do gabarytów hmm... mi osobiście nie przeszkadzają, może jestem przyzwyczajona, choć wiadomo czasami ciężej znaleźć miejsce w centrum Krakowa
- na pewno dużym plusem byłaby kamerka cofania (słupki itp.), ale da się też bez tego żyć; niektórzy się dziwią czemu w O3 nie ma jeszcze kamery cofania
- co do PA raz użyłam ale ze względu pokazowych ;p
- dla mnie liczy się duży bagażnik gdzie czasami muszę przewieść kilkanaście pudeł dokumentów z punktu A do B, zatrzymać się pod marketem aby zrobić zakupy i nie muszę ukrywać/ zakrywać dokumentów tylko spokojnie leżą sobie w bagażniku i nikogo nie rażą w oczy
- a co do przestrzeni wewnątrz kabiny - jestem odzwyczajona od małych samochodów i czuję się w jakiś sposób bezpieczniej niż np w Smarcie

[Basik_]

- co do PA raz użyłam ale ze względu pokazowych ;p

A nie mówiliśmy Ci w innym wątku, że to zbędny gadżet, którego nikt nie używa :P
Pomijam już jego ograniczenia w parkowaniu w ciasnych miejscach, gdzie sama wjedziesz a czujniki mówią nie.

[Gosi@czek]

Basik_ ale więcej ma czujników
wiem, że często krzyczy na czerwono, że już miejsca nie mam gdzie wiem że jeszcze mam ;p

[Himenek]

Gosiaczek akurat ze Smartem źle trafiłaś ze względu na gabaryty ma wbudowaną klatkę : patrz filmik jak wygląda Ferrari a jak smart http://www.youtube.com/watch?v=GiR8jdI7qtY

[Gosi@czek]

Himenek raz tym czymś jechała i czułam się jak w pudełku... (moje subiektywne odczucie)

[Himenek]

to to ja wiem, sam bym się w nie nie zmieścił, ale ogólnie auto należy do dość bezpiecznych

[Gosi@czek]

Himenek to ja się jeszcze mieszczę i coś gdzieś zostało dla mnie miejsca...

[spike1314]

Dokładnie takimi samymi kryteriami kierowałem się przy wyborze O3 . I też przesiadam się z Mondeo kombi na O3 Kombi. Już niedługo też będę mógł się pochwalić wrażeniami z jazdy ale myślę że jak Mondeo kombi sobie radziłem to i w O3 dam radę

Z mojego doświadczenie O3 jest znacznie bardziej poręczna, moje Mondeo nie miało czujników, które są super ułatwieniem. Czuć, że O3 parkuje się łatwiej i jest bardziej zwrotna przy parkowaniu. Miejsca w środku i przestrzeń bagażowa jest mniej więcej podobna więc nie odczuwam, że O3 to kompakt. Ciekawe jakie będą Twoje odczucia odnośnie zawieszenia / komfortu. Jest to jedyna moim zdaniem "wada" O3 w stosunku do Mondeo w którym w ogóle nie miało znaczenia po jakiej jedziesz drodze - komfort był zdecydowanie większy.

[maciek071]

Dokładnie takimi samymi kryteriami kierowałem się przy wyborze O3 . I też przesiadam się z Mondeo kombi na O3 Kombi. Już niedługo też będę mógł się pochwalić wrażeniami z jazdy ale myślę że jak Mondeo kombi sobie radziłem to i w O3 dam radę

Z mojego doświadczenie O3 jest znacznie bardziej poręczna, moje Mondeo nie miało czujników, które są super ułatwieniem. Czuć, że O3 parkuje się łatwiej i jest bardziej zwrotna przy parkowaniu. Miejsca w środku i przestrzeń bagażowa jest mniej więcej podobna więc nie odczuwam, że O3 to kompakt. Ciekawe jakie będą Twoje odczucia odnośnie zawieszenia / komfortu. Jest to jedyna moim zdaniem "wada" O3 w stosunku do Mondeo w którym w ogóle nie miało znaczenia po jakiej jedziesz drodze - komfort był zdecydowanie większy.

No właśnie przy wyborze auta tak ustawiłem sobie jazdy że najpierw jechałem O3 a za chwilę Mondeo (O3 1.4 TSI a Mondeo chyba 1.6 Ecoboost). Wybrałem dokładnie tą samą drogę (m.in dziurawy asfalt i kostkę) i posadziłem żonę z tyłu żeby słuchała . I tu zaskoczenie powiedziała że lepiej jej się w O3 jechało Mondeo było za miękkie i przy ostrym testowaniu nawet ją lekko mdliło to bujanie hihi. Ja osobiście nie zauważyłem jakiś różnic które by mi bardzo przeszkadzały. Może nie wiedziałem że trzeba słuchać belki . Nie wspomnę o przyspieszeniu O3, które na łeb biło Mondeo

[ryjeks]

Gosiaczek akurat ze Smartem źle trafiłaś ze względu na gabaryty ma wbudowaną klatkę : patrz filmik jak wygląda Ferrari a jak smart http://www.youtube.com/watch?v=GiR8jdI7qtY

Co z tego, że głowa będzie na miejscu, jak mózg i inne narządy będą miazgą po takim twardym "lądowaniu" :idea:

[Dig Dug]

Apropo miejsca na parkowanie, to mimo, że możemy umieć parkować, ale jak z szeregu aut wyjedzie np. Fabia, to nie zaparkujemy, choćby i 5 PA było.
Przy parkowaniu równolegle do chodnika, często brakuje miejsca i już. Sam jeździłem ojcowym Vito, które jest większe od O3 nawet i jak było miejsce to wjechać było łatwo, tylko jak potem drzwi otworzyć ?? A nawet jak my się prześliźniemy, to przyjdzie pasażer stojącego obok nas auta i zrobi nam słoneczko w drzwiach krawędzią swojej listwy na drzwiowej. Ja teraz jeżdżę F2 i mimo, że posiadam odpowiednie umiejętności, to parkując w pewnych miejscach stwierdzam, że nawet moją poprzednią O1 bym nie zaparkował, albo zaparkował, a nie wysiadł, a co dopiero O3.
Umiejętności umiejętnościami, ale O3 jest już duża i niestety czasem za bardzo

[perfex]

- czujniki bardzo pomagają, ale przede wszystkim myślenie przy parkowaniu (mój szef wiele razy bezmyślnie zaufał czujnikom i bum)

Co znaczy bezmyślnie zaufał czujnikom i bum?? Od ok. 10 lat jeżdżę z czujnikami i Nigdy nie miałem żadnej sytuacji dziwnej. Jak piszczą to coś jest, jak nie piszczą to nie. Jaka tu filozofia może być?

[bob_best]

- czujniki bardzo pomagają, ale przede wszystkim myślenie przy parkowaniu (mój szef wiele razy bezmyślnie zaufał czujnikom i bum)

Co znaczy bezmyślnie zaufał czujnikom i bum?? Od ok. 10 lat jeżdżę z czujnikami i Nigdy nie miałem żadnej sytuacji dziwnej. Jak piszczą to coś jest, jak nie piszczą to nie. Jaka tu filozofia może być?

a mnie się udało (na szczęście nie w O3). Żeby czujniki reagowały to musisz cofać powoli. Ja ruszyłem ostro, bo był ruch i zrobiła się luka - było tylko pi... dup (trwało to ułamek sekundy) - drzewo wybiegło mi na drogę :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

[trasat23]

- niestety większość osób nie potrafi parkować, zajmując tym samym 2-3 miejsca postojowe

Często powierzchnia miejsca parkingowego (zwłaszcza w centrach handlowych) zmusza myślących kierowców do zajęcia więcej niż jednego miejsca. Nie dotyczy to tych kierowców, którzy nawet na miejscu parkingowym dla tira mieliby problem z właściwym zaparkowaniem.

Aktualnie poruszam się O2 niewiele mniejszą od O3 i nigdy nie miałem problemu z zaparkowaniem. Unikam miejsc, gdzie musiałbym się wciskać na zapałkę. Wolę przejść kilkadziesiąt metrów więcej, ale wiedząc, że auto będzie względnie bezpieczne i żaden " :diabelski_usmiech " nie porysuje mi lakieru sowimi drzwiami lub zderzakiem.

[Sebastian75]

Uważam, że kto mówi, że jego O3 jest za duża to ... powinien był kupić coś mniejszego.
Nie da się mieć wszystkiego - dużego auta i ... małego jednocześnie.
Co do parkowania innych - faktycznie, wielu nie potrafi i parkuje się na 2 miejscach - ale to już inny temat...

[Ralfik]

Ja nieraz tak parkuje ale nie dlatego , że nie potrafię tylko nienawidzę jak starymi gratami obijają mi drzwi i zupełnie tym się nie przejmują.

[ Dodano: Sro 07 Maj, 14 21:37 ]
A tak w ogóle O3 dla rodziny 4-osobowej to jest minimum.